Telefon: 690 936 501 (dr inż. Bogusław Madej)
Email: bmadej@atut-bm.pl ; biuro@atut-bm.pl
Opracował: dr inż. Bogusław Madej
Transport międzynarodowy towarów to dziedzina, w której pozornie proste czynności – załadunek i rozładunek – nabierają zupełnie odmiennego charakteru w zależności od tego, w którym kraju się znajdujemy. Kierowcy i przewoźnicy działający na europejskich i światowych szlakach transportowych mogą przekonać się, że to, co jest standardową praktyką w jednym państwie, w innym może być zabronione lub podlegać surowym karom finansowym. Hiszpania zabrania kierowcom załadunku pod groźbą mandatu sięgającego 6000 euro, Włochy wprowadzają system rekompensat za każdą godzinę oczekiwania, a Niemcy stawiają na precyzyjne normy techniczne zabezpieczenia ładunku. Znajomość lokalnych regulacji staje się nie tylko kwestią zgodności z prawem, ale także wymogiem efektywnego prowadzenia działalności transportowej.
Kwestia odpowiedzialności za załadunek i rozładunek towarów w transporcie międzynarodowym stanowi jedno z najczęściej dyskutowanych zagadnień w branży TSL. Różnorodność regulacji prawnych w poszczególnych krajach wymaga od przewoźników, spedytorów i nadawców szczególnej uwagi oraz elastyczności w dostosowywaniu się do lokalnych wymogów.
W przewozach krajowych odpowiedzialność za czynności ładunkowe regulują przepisy krajowe, podczas gdy w transporcie międzynarodowym podstawowym aktem prawnym jest Konwencja o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów, znana jako Konwencja CMR. Dodatkowo przewozy kabotażowe wykonywane na terytorium innych państw członkowskich Unii Europejskiej podlegają lokalnym przepisom kraju, w którym są realizowane.
Podstawową zasadą występującą w większości systemów prawnych jest przypisanie obowiązku załadunku nadawcy towaru, a obowiązku rozładunku – odbiorcy. Zasada ta nie ma jednak charakteru bezwzględnego i może być modyfikowana przez zapisy umowy przewozu lub przepisy szczególne obowiązujące w danym państwie.
Konwencja CMR stanowi podstawowy akt prawny regulujący odpowiedzialność przewoźnika w międzynarodowym transporcie drogowym towarów. Dokument ten wszedł w życie w 1961 roku i został ratyfikowany przez większość państw europejskich oraz wiele krajów pozaeuropejskich.
Konwencja CMR określa zakres odpowiedzialności przewoźnika, podkreślając, że jego obowiązki dotyczą głównie przewozu i zabezpieczenia ładunku podczas transportu. Zgodnie z artykułem 17 Konwencji przewoźnik odpowiada za całkowite lub częściowe zaginięcie towaru oraz za jego uszkodzenie, które nastąpiło w czasie między przyjęciem towaru a jego wydaniem, jak również za opóźnienie dostawy.
Istotnym aspektem Konwencji CMR jest brak jednoznacznego określenia, na kim spoczywa obowiązek wykonania czynności załadunkowych i rozładunkowych. Ta luka prawna prowadzi do różnych interpretacji w praktyce międzynarodowej. Przyjmuje się jednak powszechnie, że za załadunek odpowiada nadawca, a za rozładunek – odbiorca towaru, analogicznie jak w przypadku przewozów krajowych.
Szczegółowe ustalenia dotyczące wykonywania czynności ładunkowych mogą być określone w umowie transportowej, która precyzuje, czy kierowca ma brać czynny udział w załadunku i rozładunku, czy tylko nadzorować prawidłowy przebieg tych operacji. Dlatego tak istotne jest dokładne zapoznanie się z warunkami umowy oraz obowiązującymi przepisami prawnymi, aby uniknąć nieporozumień i ewentualnej odpowiedzialności za szkody w towarze.
W polskim systemie prawnym kwestie związane z czynnościami ładunkowymi reguluje ustawa z dnia 15 listopada 1984 roku Prawo przewozowe. Artykuł 43 ust. 1 tej ustawy stanowi fundamentalną podstawę określającą odpowiedzialność za załadunek i rozładunek towarów.
Przepis ten wyraźnie wskazuje, że jeżeli umowa lub przepis szczególny nie stanowią inaczej, czynności ładunkowe należą odpowiednio do obowiązków nadawcy lub odbiorcy. Oznacza to, że w standardowej sytuacji za prawidłowy załadunek towaru na pojazd przewoźnika odpowiada nadawca, natomiast za rozładunek towaru w miejscu docelowym odpowiedzialny jest odbiorca.
Artykuł 43 ust. 2 Prawa przewozowego nakłada na nadawcę, odbiorcę lub inny podmiot wykonujący czynności ładunkowe obowiązek wykonania ich w sposób zapewniający przewóz przesyłki towarowej zgodnie z przepisami ruchu drogowego i przepisami o drogach publicznych. W szczególności podmioty te muszą zadbać o niepowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, nieprzekraczanie dopuszczalnej masy pojazdów oraz nieprzekraczanie dopuszczalnych nacisków osi.
Polski system prawny nie wprowadza bezwzględnego zakazu uczestniczenia kierowcy w czynnościach załadunkowych i rozładunkowych. Kierowca może pomagać przy tych czynnościach, jeśli jest to wyraźnie określone w umowie przewozu. Wówczas czynności te stają się częścią jego obowiązków zawodowych i mogą być wliczane do czasu pracy zgodnie z dyrektywą 2002/15/WE.
Należy podkreślić, że przewoźnik ma obowiązek współdziałania w zakresie czynności ładunkowych, ich nadzorowania i reagowania w przypadku wykrycia nieprawidłowości. Kierowca jako przedstawiciel przewoźnika powinien kontrolować proces załadunku oraz sprawdzić stan towaru podczas rozładunku, weryfikując go z dokumentacją przewozową.
Hiszpania i Portugalia są krajami, które jako pierwsze w Europie wprowadziły kompleksowe zakazy uczestnictwa kierowców w czynnościach załadunkowych i rozładunkowych. Te rewolucyjne zmiany legislacyjne miały na celu poprawę warunków pracy kierowców oraz zwiększenie atrakcyjności zawodu w obliczu narastającego niedoboru kadry w branży transportowej.
W Hiszpanii z dniem 2 września 2022 roku weszły w życie przepisy zakazujące kierowcom pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 7,5 tony wykonywania czynności związanych z załadunkiem, rozładunkiem oraz obsługą wyposażenia zabezpieczającego ładunek. Zakaz ten obejmuje zarówno sam proces załadunku i rozładunku towarów, jak również manipulację kontenerami, paletami, opakowaniami, klatkami, wspornikami oraz pustymi środkami zabezpieczającymi, w tym pustymi paletami.
Podstawą prawną tego zakazu jest dekret królewski nr 3/2022, który ma zastosowanie zarówno w przewozach krajowych, jak i międzynarodowych. Jego naruszenie może skutkować nałożeniem kar administracyjnych w wysokości od 4001 do 6000 euro. Regulacje te mają charakter bezwzględnie obowiązujący, co oznacza, że nie mogą być uchylone ani zmodyfikowane poprzez postanowienia umowne między stronami umowy przewozu.
Dopuszcza się jednak realizację czynności ładunkowych przez innego pracownika przewoźnika – pod warunkiem, że jest on wyraźnie wyodrębniony jako dodatkowy personel, zatrudniony na podstawie osobnej umowy i za dodatkowym wynagrodzeniem. Od zakazu przewidziano również wyjątki dotyczące między innymi:
Portugalia wprowadziła analogiczne ograniczenia już we wrześniu 2021 roku, wyprzedzając Hiszpanię o rok. Portugalskie przepisy zakazują kierowcom ciężarówek uczestnictwa w operacjach załadunku i rozładunku, dotyczą one zarówno krajowych, jak i zagranicznych truckerów.
Za niezastosowanie się do przepisów w Portugalii grozi kara w wysokości do 15 tysięcy euro. Podobnie jak w Hiszpanii, przewidziano wyjątki dla przeprowadzek, transportu "od drzwi do drzwi", przewozu paliw oraz towarów niebezpiecznych, o ile kierowca jest odpowiednio przeszkolony i wyposażony w właściwy sprzęt.
Wyjątek stanowią czynności sztauowania i mocowania ładunku, w przypadku których kierowca powinien służyć radą i w razie potrzeby interweniować. Taka regulacja podkreśla, że choć kierowca nie może wykonywać samego załadunku, to zachowuje odpowiedzialność za prawidłowe zabezpieczenie towaru na czas transportu.
Francuski rząd od 2022 roku prowadzi intensywne prace nad możliwością wprowadzenia zakazu wykonywania przez kierowców operacji załadunku i rozładunku na wzór hiszpańskich przepisów. W październiku 2022 roku minister transportu Clément Beaune podjął decyzję o powołaniu dwóch specjalnych grup roboczych, z czego jedna miała zbadać możliwość i potencjał takiego zakazu.
Francuskie związki zawodowe, w tym FO Transport, zdecydowanie opowiadają się za wprowadzeniem zakazu załadunku i rozładunku dla kierowców. Również organizacje pracodawców, takie jak FNTR i OTRE, nie są przeciwne takiemu rozwiązaniu, choć stawiają pewne warunki.
Organizacja przewoźników OTRE podkreśla konieczność uchwalenia przepisów tak, aby kodeks transportowy wyraźnie wskazywał, że usługi dodatkowe, takie jak załadunek i rozładunek oraz wymiana palet, są odrębne od umowy przewozu. Jeśli są one wykonywane przez przewoźników na życzenie klienta, powinny być wykonywane za osobnym wynagrodzeniem określonym w odrębnej umowie.
Francja posiada szczególne regulacje dotyczące załadunku i rozładunku w przewozach kabotażowych, które są określone w dekrecie nr 2017-461 z 31 marca 2017 roku. Przepisy te różnią się znacząco od standardowych regulacji międzynarodowych i krajowych, wprowadzając szczegółowy podział obowiązków w zależności od wagi przesyłki.
Artykuł 7 dekretu wyraźnie określa odpowiedzialność za czynności ładowania, klinowania, mocowania, wiązania taśmami oraz rozładowania. Odpowiedzialność za szkody materialne powstałe w trakcie tych czynności ponosi ta strona, która te czynności przeprowadza. Przewoźnik w każdym przypadku musi użyć odpowiednich środków technicznych właściwych dla pojazdu i odpowiada za szkody wynikłe z tego faktu.
Francuski ustawodawca dokonał podziału na przesyłki o wadze poniżej trzech ton i o wadze trzech ton oraz cięższych, przypisując różne zakresy odpowiedzialności w zależności od tej klasyfikacji.
Włochy obrały odmienną drogę w zakresie poprawy warunków pracy kierowców. Zamiast wprowadzać całkowity zakaz załadunku i rozładunku, władze włoskie zdecydowały się na system finansowych rekompensat za nadmierny czas oczekiwania na rampach załadunkowych.
Od 19 maja 2025 roku obowiązują we Włoszech nowe przepisy mające na celu wsparcie przewoźników poprzez wprowadzenie kar za opóźnienia przy załadunku. Jedną z najważniejszych zmian jest skrócenie bezpłatnego oczekiwania na załadunek i rozładunek – z wcześniejszych dwóch godzin do 90 minut.
Po przekroczeniu tego czasu przewoźnikowi należy się odszkodowanie w wysokości 100 euro za każdą rozpoczętą godzinę. Rekompensata ta podlega corocznej korekcie na podstawie wskaźnika ISTAT FOI, czyli wskaźnika cen konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych pracowników fizycznych i umysłowych.
Odszkodowanie obowiązuje niezależnie od tego, czy w umowie uzgodniono konkretny przedział czasowy, pod warunkiem że opóźnienie nie wynika z winy przewoźnika. W przypadkach, gdy umowa określa krótszy czas załadunku lub rozładunku, odszkodowanie będzie również należne, gdy tylko przekroczony zostanie czas umowny, nawet jeśli nie zostanie osiągnięty 90-minutowy próg bezpłatnego oczekiwania.
Aby uniknąć przerzucania się odpowiedzialnością między zleceniodawcą a załadowcą, została wprowadzona zasada solidarnej odpowiedzialności. Odpowiedzialność za płatność spoczywa wspólnie na nadawcy i podmiocie ładującym towary, z możliwością odzyskania kwoty od strony ostatecznie winnej. W przypadku opóźnień obie strony będą obciążone w tym samym zakresie sankcjami finansowymi.
Przepisy wymagają również od nadawcy i odbiorcy dostarczenia jasnych instrukcji dotyczących czasu dostępu i lokalizacji miejsc załadunku i rozładunku. W przypadku braku tych informacji przewoźnicy będą mogli korzystać z danych geolokalizacyjnych pojazdu lub zapisów inteligentnego tachografu drugiej generacji jako dowodu czasu przybycia.
Projekt dekretu potwierdza również prawo kierowcy do obecności podczas operacji załadunku w celu sprawdzenia bezpieczeństwa ładunku i zgodności z włoskim Kodeksem drogowym. Celem jest ochrona zarówno bezpieczeństwa drogowego, jak i odpowiedzialności prawnej kierowcy w przypadku źle zabezpieczonego ładunku.
Niemcy, jako kraj o najwyższych standardach w zakresie transportu drogowego, posiadają szczegółowo uregulowane kwestie odpowiedzialności za załadunek i rozładunek towarów. Podstawą prawną jest artykuł 412 niemieckiego Kodeksu handlowego (Handelsgesetzbuch – HGB).
Zgodnie z artykułem 412 ust. 1 HGB, jeśli okoliczności oraz zwyczaje handlowe nie wymagają innego postępowania, wówczas nadawca zobowiązany jest załadować ładunek w sposób zapewniający bezpieczeństwo transportu, ułożyć go oraz zamocować, jak również rozładować.
Przewoźnik natomiast obowiązany jest zapewnić załadunek towaru zgodny z zasadami bezpieczeństwa pracy. Oznacza to, że przewoźnik zobowiązany jest do zapewnienia odpowiedniego pojazdu z odpowiednimi urządzeniami zabezpieczającymi ładunek, takimi jak pasy mocujące i punkty mocowania, oraz upewnić się, że podstawiony pojazd jest sprawny.
Ponadto przewoźnik powinien dopilnować, by załadunek odbył się zgodnie z dopuszczalnymi wymiarami, obciążeniem osi i masą całkowitą pojazdu. Co istotne, przepis ten ma charakter dyspozytywny, co oznacza, że strony mogą umówić się inaczej, modyfikując zakres swoich obowiązków.
Niemcy są pionierem w zakresie normalizacji technicznej zabezpieczenia ładunku. Norma VDI 2700, opracowana przez Stowarzyszenie Inżynierów Niemieckich (Verein Deutscher Ingenieure), weszła w życie we wrześniu 2024 roku w zaktualizowanej wersji i stanowi istotny dokument dotyczący zabezpieczenia ładunku podczas transportu.
Norma VDI 2700 opisuje, jakie siły związane z masą działają na ładunek oraz jak należy je równoważyć poprzez odpowiednie zamocowanie. Dokument ten dzieli się na dwie części:
Norma ta skupia się na badaniach i wymaganiach dotyczących osprzętu zabezpieczającego, czyli pasów bezpieczeństwa i klinów blokujących, oraz koncentruje się na metodach oraz technikach prawidłowego mocowania ładunku. Opisuje także parametry techniczne, jakie muszą spełniać pasy, w tym ich wytrzymałość, odporność na zużycie i siłę naciągu oraz sposoby efektywnego rozmieszczenia ładunku, by nie przemieszczał się podczas transportu.
Choć norma VDI 2700 jest regulacją niemiecką, istnieje duże prawdopodobieństwo, że w przyszłości stanie się ona standardem europejskim. Dla branży transportowej kluczowe jest szybkie dostosowanie się do nowych wymagań, co może uchronić przewoźników przed ewentualnymi problemami związanymi z niewystarczającym zabezpieczeniem ładunku.
Dodatkowym wymaganiem w Niemczech jest certyfikowana wytrzymałość nadwozia według normy DIN EN 12642.Aby transportowany ładunek był zabezpieczony na powierzchni załadunkowej bez użycia dodatkowych środków zabezpieczających, należy zwiększyć wytrzymałość nadwozia. W przypadku pojazdów z nadwoziami według EN 12642 Code XL zabezpieczenie ładunku działa poprzez wykorzystanie struktury nadbudowy, która przejmuje siły wynikające z dynamiki jazdy.
Kraje Beneluksu stosują przepisy harmonizujące z ogólnymi zasadami Unii Europejskiej, nie wprowadzając dodatkowych restrykcji dotyczących załadunku i rozładunku przez kierowców. W Holandii szczególną uwagę zwraca się na transport ponadnormatywny, który wymaga odpowiedniego oznakowania i zezwoleń.
Transport ponadnormatywny w Holandii podlega ścisłym regulacjom prawnym, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na drogach. Oznakowanie jest obowiązkowe w przypadkach, gdy długość ładunku przekracza 18,75 metra, szerokość przekracza 2,55 metra, wysokość przekracza 4 metry lub całkowita waga ładunku przekracza 44 tony.
Kraje skandynawskie – Norwegia, Szwecja, Finlandia i Dania – charakteryzują się rozbudowaną infrastrukturą transportową oraz wysokimi standardami BHP. Transport do Skandynawii wymaga szczególnej dbałości o przygotowanie logistyczne, właściwy dobór floty pojazdów oraz prawidłowe zabezpieczenie towarów na czas transportu międzynarodowego.
Skandynawska sieć drogowa jest dobrze rozwinięta, pomimo rozległego obszaru i niewielkiej gęstości zaludnienia. Norwegia i Szwecja mają długie odcinki autostrad oraz tysiące kilometrów świetnie utrzymanych dróg, co ułatwia spedycję międzynarodową.
W krajach skandynawskich szczególny nacisk kładzie się na ekologiczne rozwiązania transportowe, w tym wykorzystanie pojazdów napędzanych biogazem, biodieslem oraz pojazdów bezemisyjnych. Transport do Skandynawii często wymaga również przejazdu promami, co stanowi dodatkowy element logistyczny do uwzględnienia w planowaniu.
Wystąpienie Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej w 2020 roku przyniosło szereg znaczących zmian w obszarze wymiany handlowej i transportu pomiędzy Wielką Brytanią a krajami UE.
Najważniejszą zmianą w zakresie transportu, którą przyniósł Brexit, jest konieczność zgłaszania towarów do odpraw celnych. Każde przekroczenie granicy przez towar wymaga zgłoszenia do organów celnych, a przesyłce muszą towarzyszyć dokumenty takie jak faktura handlowa, list przewozowy CMR, dokumenty z odprawy eksportowej oraz potwierdzenie dokonania odprawy importowej.
Od 2022 roku na podstawie regulacji związanych z wystąpieniem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej transporty z Wywozowym Dokumentem Towarzyszącym (EAD) nie mogą pojechać na rozładunek bez dokonanej odprawy importowej. Za pomocą systemu GVMS trzeba wygenerować GMR (Goods Movement Reference).
Od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje umowa o handlu i współpracy (TCA) pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią. Na jej podstawie nie można wykonywać już kabotażu "na pusto" przy wjeździe na teren Zjednoczonego Królestwa. Obowiązuje limit operacji kabotażowych do 2 transportów krajowych w ciągu 7 dni.
Od grudnia 2022 roku przewoźnicy z UE mogą wykonywać przewozy do lub z Wielkiej Brytanii w całości tym samym pojazdem lub zespołem pojazdów. Łączenie środków transportu oraz dróg wykonywania przewozu nie jest możliwe. Dodatkowo zniesiono również pomocnicze prawo dostępu dla przewoźników z UE do załadunku i rozładunku towarów w ramach operacji transportu kombinowanego, który odbywa się w odległości 25 kilometrów od wybrzeża Wielkiej Brytanii.
Prawidłowe zabezpieczenie ładunku podczas transportu jest kluczowe dla bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego. Każdy ładunek, który nie zostanie właściwie zamocowany na czas transportu, może stanowić potencjalne zagrożenie zarówno dla osób go przewożących, jak i dla innych osób postronnych.
Wytyczne dotyczące dobrej praktyki mocowania ładunków w transporcie drogowym zostały przygotowane przez ekspertów rządowych oraz przedsiębiorstwa branżowe wyznaczone przez państwa członkowskie UE. Dokument został zatwierdzony przez Grupę Wysokiego Szczebla ds. Bezpieczeństwa Drogowego i stanowi źródło wiedzy oraz informacji pomocnych podczas wdrażania bezpiecznych rozwiązań w zakresie przeprowadzania operacji przewozów transgranicznych.
Dokument przygotowany przez Grupę Ekspertów zawiera dziesięć najważniejszych nakazów mocowania ładunków:
Ładunek powinien być rozmieszczony równomiernie na powierzchni ładunkowej, aby zapewnić stabilność pojazdu i nie przekroczyć dopuszczalnych nacisków na osie.
Odpowiednia liczba pasów mocujących o odpowiedniej wytrzymałości musi być użyta do zabezpieczenia ładunku.
Pasy mocujące muszą być odpowiednio napięte i przymocowane do punktów mocowania na pojeździe.
Ładunek powinien być regularnie sprawdzany podczas transportu, szczególnie po nagłych manewrach lub hamowaniu.
Kierowca ponosi odpowiedzialność za bezpieczne mocowanie ładunku podczas całego transportu.
Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego (IRU) opublikowała międzynarodowe wytyczne odnośnie bezpiecznego mocowania ładunku. Celem tych wytycznych jest umożliwienie kluczowym podmiotom zaangażowanym w międzynarodowy transport drogowy właściwego załadunku i zamocowania towarów.
Problem długiego oczekiwania na załadunek i rozładunek dotyczy kierowców i przewoźników na całym świecie. Liczne statystyki oraz doświadczenia kierowców zawodowych potwierdzają, że skala problemu jest znacząca i wymaga podjęcia działań systemowych.
Według ankiety przeprowadzonej przez SCI Verkehr, niemiecką firmę konsultingową koncentrującą się na zrównoważonym rozwoju w branży transportowej i logistycznej, 72 procent kierowców czeka w magazynach firm detalicznych na załadunek i rozładunek. To zauważalna poprawa w porównaniu z rokiem ubiegłym, gdy na czas oczekiwania na rampach narzekało 86 procent kierowców.
Średni czas oczekiwania wynosi od 15 minut do 2 godzin, przy czym 68 procent ankietowanych stwierdziło, że musiało czekać od 1,5 do 2 godzin. Około 20 procent spędzało na rampie od 1 do 1,5 godziny, natomiast 13 procent zgłosiło stosunkowo krótki czas oczekiwania, wynoszący od 15 do 30 minut.
Włoskie studio Federtrasporti przeanalizowało dane z platformy Districò do zarządzania flotą. Okazuje się, że kierowcy spędzają średnio około 6 godzin za kierownicą, na przerwę przeznaczają 35 minut, a załadunek lub rozładunek trwa około 4,5 godziny. To pokazuje, że kierowcy na czekaniu spędzają nawet 40 procent swojego czasu.
Zdaniem analityków SCI Verkehr wydłużony czas oczekiwania wynika z braków kadrowych i niedociągnięć organizacyjnych. Niemal wszyscy respondenci uważają brak personelu załadowczego i rozładowującego za główną przyczynę czasu oczekiwania na rampach.
Niezmiennym problemem, który dostrzega aż 59 procent ankietowanych, są zbyt sztywne okna czasowe i brak elastyczności w miejscach załadunku i rozładunku. Kolejną z przyczyn opóźnień są źle zaplanowane systemy zmianowe na rampach, które obserwuje około 33 procent respondentów.
Godziny spędzone przez kierowców w oczekiwaniu na załadunek lub rozładunek to nie tylko trudna ich codzienność, ale również strata z punktu widzenia przewoźników, którzy borykają się z problemem braku kierowców i rosnącymi kosztami. Centrum badawcze Federtrasporti w ubiegłym roku dokonało analizy danych pokazującej, że straty związane z czasem oczekiwania sięgają milionów euro rocznie.
Transport kabotażowy, czyli wykonywanie przewozów krajowych przez przewoźnika zagranicznego na terytorium innego państwa, podlega szczególnym regulacjom w zakresie czynności ładunkowych.
Prawo unijne zezwala na wykonanie trzech przewozów kabotażowych w ciągu 7 dni. Pakiet Mobilności nakłada dodatkowo obowiązek 4-dniowej przerwy pomiędzy kolejnymi kabotażami w tym samym kraju. Przerwa liczona jest od zakończenia ostatniego przewozu kabotażowego.
W przewozach kabotażowych załadunek i rozładunek musi odbywać się w obrębie tego samego terytorium. Przewozy kabotażowe mogą zasadniczo obejmować kilka punktów załadunku, kilka punktów dostawy lub nawet kilka punktów załadunku i dostawy.
Unijne regulacje po wykonaniu trzech przewozów kabotażowych nie zakazują wykonywać cross-trade'ów w okresie 4-dniowej przerwy. Cross-trade, czyli przewóz między co najmniej dwoma różnymi krajami innymi niż kraj rejestracji przewoźnika, pozwala na optymalne wykorzystanie czasu kierowcy i pojazdu.
Wykonywanie przewozów kabotażowych, o ile nie zastrzeżono inaczej w prawie UE, regulowane jest przepisami państwa członkowskiego, w szczególności jeśli chodzi o warunki umowy przewozu, wagę i wymiary pojazdu, wymagania dotyczące przewozu niektórych kategorii towarów, czasu pracy i odpoczynku, a także podatku VAT od usług transportowych.
We Francji obowiązuje szczególny dekret regulujący czynności ładunkowe w kabotażu. Zgodnie z tym dekretem odpowiedzialność za załadunek i rozładunek jest szczegółowo rozdzielona w zależności od wagi przesyłki oraz charakteru transportu.
Różnorodność kulturowa w transporcie międzynarodowym niesie ze sobą zarówno wyzwania, jak i korzyści. Różnice językowe, normy społeczne i style komunikacji mogą prowadzić do nieporozumień i konfliktów, które mogą zakłócić procesy logistyczne.
Jednym z głównych wyzwań związanych z różnorodnością kulturową jest zarządzanie różnicami w normach i praktykach biznesowych. Na przykład różnice w podejściu do czasu mogą prowadzić do opóźnień w dostawach. W kulturach, gdzie punktualność jest kluczowa, takich jak Niemcy, opóźnienia mogą być postrzegane jako brak profesjonalizmu. Z kolei w kulturach, gdzie czas jest bardziej elastyczny, opóźnienia mogą być bardziej akceptowane.
Każdy kraj ma swoje własne przepisy dotyczące transportu, co może komplikować procesy logistyczne. Przedsiębiorstwa muszą być dobrze zorientowane w lokalnych przepisach i być gotowe do dostosowania swoich operacji, aby spełniać wymagania różnych rynków.
Choć mogą wydawać się drobnostkami, w praktyce niespełnienie nawet jednego z wymogów może sparaliżować cały proces logistyczny. Przykładowo różnice w systemach mocowania ładunku między Francją a Niemcami mogą wymagać zastosowania zupełnie innych rozwiązań technicznych, co wpływa na czas przygotowania transportu i jego koszty.
Jakość dróg, dostępność terminali przeładunkowych czy przepustowość przejść granicznych może znacząco różnić się między krajami. Te czynniki wpływają na czas transportu, jego koszty oraz wybór optymalnej trasy. W niektórych regionach należy również uwzględnić ograniczenia geograficzne, takie jak góry, rzeki czy morza, które mogą wydłużyć trasę lub wymagać dodatkowych środków transportu.
Aby skutecznie radzić sobie z wyzwaniami różnorodności przepisów, firmy powinny:
Różnorodność przepisów dotyczących załadunku i rozładunku towarów w transporcie międzynarodowym stanowi jedno z największych wyzwań dla współczesnej branży TSL. Od bezwzględnych zakazów uczestnictwa kierowców w czynnościach ładunkowych w Hiszpanii i Portugalii, przez system rekompensat za czas oczekiwania we Włoszech, po precyzyjne normy techniczne w Niemczech – każdy kraj wypracował własne podejście do tej problematyki.
Kluczem do sukcesu w zarządzaniu transportem międzynarodowym jest kompleksowa znajomość lokalnych regulacji oraz elastyczność w dostosowywaniu procedur operacyjnych do wymogów poszczególnych rynków. Przedsiębiorcy powinni inwestować w systemy monitorowania zmian legislacyjnych, szkolenia pracowników oraz współpracę z lokalnymi partnerami, którzy posiadają głęboką znajomość specyfiki danego kraju.
Warto również zwrócić uwagę na rosnącą tendencję do harmonizacji przepisów w ramach Unii Europejskiej, choć droga do pełnej unifikacji jest jeszcze długa. Normy takie jak VDI 2700 czy europejskie wytyczne dotyczące zabezpieczenia ładunku mogą w przyszłości stać się standardem obowiązującym w całej Europie, co znacząco uprości procesy logistyczne.
Praktyczne działania, które mogą podjąć przewoźnicy i spedytorzy, to między innymi:
Różnorodność przepisów, choć stanowi wyzwanie, może również być źródłem przewagi konkurencyjnej dla tych przedsiębiorstw, które skutecznie zarządzają tą kompleksowością. Firmy posiadające głęboką wiedzę o lokalnych regulacjach i kulturze biznesowej w różnych krajach mogą oferować swoim klientom wyższą jakość usług oraz minimalizować ryzyko opóźnień i kar finansowych.
#TransportMiędzynarodowy #ZaładunekRozładunek #KulturaTransportu #LogistykaŚwiata #PrzepisyTransportowe #BezpiecznyTransport #TSLGlobal